poniedziałek, 29 lutego 2016

Fotograficznie - sesja ciążowa

sesja zdjęciowa

Lubię próbować nowych rzeczy, wystawiać siebie poza strefę komfortu, sprawdzać się.  Widząc, jak różnorodna jest tematyka prowadzonego przeze mnie bloga łatwo stwierdzić, że jestem osobą poszukującą. Wiem już, że uwielbiam fotografię. Ale przecież w samej fotografii jest tak wiele możliwości! W związku z tym, kiedy tylko nadarzyła się okazja na fotografowanie tematyki trochę innej niż trenowana przeze mnie przez ostatnich kilka miesięcy, oczywiście musiałam spróbować. Ale przejdźmy do szczegółów. Poznajcie Magdę i Łukasza i zobaczcie sami.

wtorek, 23 lutego 2016

Zimowe trudy i wyzwania

Fot. Szkp
Mieliście kiedyś poczucie istnienia równoległej rzeczywistości? Dziś takie poczucie mnie prześladuje. Ostatni tydzień pokazał mi, że istnieje świat zupełnie różny od mojego. Miejsca z historią, blisko natury, gdzie nie ma ma internetu, a czas płynie inaczej.

poniedziałek, 8 lutego 2016

Fotograficznie - kobieco i mrocznie

mroczna sesja zdjęciowa

Miało być mrocznnie i czarno. Jak zwykle nie wszystko poszło po mojej myśli, choć akurat czarno i mrocznie jest. Umówiona modelka odwołała sesję w ostatniej chwili, ale chyba powinnam się już do tego przyzwyczaić przy organizacji moich projektów, bo jak zwykle wyszło mi to na dobre, Dzięki tej sytuacji miałam okazję współpracować z Katarzyną która idealnie wpasowała się w moją wizję i cały czas wiedziała co robi :) Chcę więcej takich modelek!
Do tego Kasia zrobiła świetny make up, który był jeszcze lepszy niż sobie życzyłam. 
Dziś nie będę się rozpisywać, myślę, ze zdjęcia mówią same za siebie.

czwartek, 4 lutego 2016

Przygotowania do zimówki, czyli życie w niedoczasie

bieszczady

Macie tak czasem, że dzieje się tak wiele, jest tak dużo tematów do ogarnięcia, że nie wiecie od czego zacząć? Właśnie! Dlatego Musicie mi wybaczyć moją ostatnią nieobecność...

Często muszę zrobić więcej niż mogę i to dlatego, że sama na siebie ukręciłam taki bicz. Generalnie jest całkiem przyjemnie, ale czasem dochodzę do wniosku, że 24 godziny w dobie powinny mieć opcję rozciągania.